Przeszukaj treści według wybranego tematu

Przeszukaj treści według wybranego tematu

Przeszukaj treści według wybranej branży

Branża
2016-06-24 08:12

Euro 2016: najciekawsze piłkarskie reklamy wideo online w sieci

Euro 2016: najciekawsze piłkarskie reklamy wideo online w sieci

Przeglądając codziennie kampanie wideo online w badaniu gemiusAdReal miałam wrażenie, że oszaleję ─ albo kolejny piłkarski spot albo kolejny klip z Lewandowskim. Jak większość oglądam mecze w telewizji i na Ipli, więc mam już trochę dosyć reklam, a przecież za nami dopiero 2 tygodnie mistrzostw. Kilka spotów przykuło jednak moją uwagę i dziś chciałabym podzielić się z Wami moim subiektywnym rankingiem najciekawszych reklam piłkarskich na Euro 2016.

Gdybyśmy ogłosili plebiscyt na “najgorszą reklamę piłkarską Euro 2016”, nie mam wątpliwości, że numerem jeden byłaby reklama T-mobile z Robertem Lewandowskim i Tomaszem Kotem. Od kiedy wystartowała jej emisja wciąż trafiam na negatywne komentarze w serwisach społecznościowych i codziennych dyskusjach, nie tylko ludzi z branży online. Dlaczego Robert Lewandowski zdecydował się wystąpić w tym klipie? Jeszcze Kot, jasna sprawa ale Lewy? I dlaczego Lewandowski jest w tylu kampaniach na raz?

Ciekawe, bo abstrahując od samej jakości kreacji śmiem twierdzić, że będzie to najlepiej zapamiętany spot tych mistrzostw. I w spontanicznych odpowiedziach o skojarzenie Lewandowskiego z konkretną marką, na pierwszym miejscu będzie padało: T-mobile, a nie Huawei, który wystartował pierwszy, również nie będzie to Head&Shoulders, Nike, Lotos czy Vistula. Więc ogromne publicity dla T-mobile, kosztem wizerunku Lewandowskiego, który i tak bardziej zależy od jego gry na boisku niż od tego w jakiej reklamie występuje… Może to była strategia telekomu? W każdym razie, w ostatnich 2 tygodniach (619 czerwca), spot osiągnął 7,5 mln rozpoczętych emisji według badania gemiusAdReal. W tygodniu 1319 czerwca były to 2 mln użytkowników a w tygodniu 6-12 czerwca nieco ponad 1 mln, a wszystko to głównie na Facebooku, YouTubie, TVN-ie, Cyfrowym Polsacie i TVP. Jednocześnie spot zajmuje trzecie miejsce wśród najintensywniej promowanych reklam związanych z piłką.

Ale miało być o najlepszych spotach. I te najfajniejsze produkcje zdecydowanie wyszły od marek sportowych: Nike, Puma i adidas przygotowały najlepsze kreacje dla fanów piłki. I co ciekawe, niemal wszyscy emitują je głównie na YouTubie i Facebooku. Szczególnie podobają mi się reklamy Nike Football: duża, 6-minutowa produkcja The Switch, w której Ronaldo zamienia się rolami z chłopcem podającym piłki. Zabawna historia, pokazująca egalitarność footballu, zderzoną z nieprzyzwoitymi wynagrodzeniami piłkarzy. Kolejny fajny klip to spot z Robertem Lewandowskim, który promuje technikę wizualizacji wykorzystywanej przez trenerów, dostępną jako narzędzie Pro Genius z aplikacji Nike Football. W kreacji piłkarz zdradza kulisy przygotowania do meczu i jednocześnie udostępnia tę metodę każdemu, kto gra w piłkę. Super pomysł na dotarcie do prawdziwych fanów tego sportu.

Podoba mi się także sposób w jaki do tematu podszedł jeden ze sponsorów mistrzostw ─ Orange. Jego głównym przesłaniem jest “Dla nas to kibice są prawdziwymi gwiazdami. Orange sponsors you”. Zabawna reklama z Zidanem jako selekcjonerem z Centrum Rekrutacji Kibiców. Do tego fajnie, że jest polski akcent a nie jeden globalny spot. Warto obejrzeć klip, o co zresztą nie jest trudno. Niemal 20 mln rozpoczętych emisji w ciągu 2 tygodni (6─19 czerwca) dla wszystkich spotów Orange. W tygodniu 6─12 czerwca zanotowaliśmy dotarcie do 3,7 mln realnych użytkowników a w kolejnym tygodniu spot dotarł do 2,7 mln. W sumie mamy ponad 27 proc. wszystkich emisji reklam piłkarskich wideo online i pierwsze miejsce w rankingu pod względem intensywności promowania kreacji. Spoty Orange były emitowane przede wszystkim na Wirtualnej Polsce, Facebooku i YouTubie.

Kolejny fajny pomysł miał Lotos. To spot w którym występuje chłopiec, trenujący piłkę nożną. Podobnie jak kiedyś Lewandowski, jest drobniejszy od kolegów i musi wygrywać ciężką pracą, sprytem i odrobiną szczęścia. Na koniec widzimy szczęśliwe sznurówki, które mają pomóc Lewandowskiemu i całej drużynie. Fajna kreacja, super kontekst tym bardziej, że wyszliśmy z grupy. Tylko cała akcja odbierania sznurówek na stacjach Lotos kompletnie nie wypaliła. Może dlatego, że sznurówki nie są biało-czerwone. A może dlatego, że kiedy tuż przed Euro 2016, po starcie kampanii, tankowałam na Lotosie to nikt mi sznurówek nie zaproponował?

O kim jeszcze nie napisałam? O sponsorze Euro 2016 marce KIA, która w dniu meczu otwarcia 10 czerwca zrobiła gigantyczny zasięg, wykorzystując prawie wyłącznie YouTube’a. 8 mln rozpoczętych emisji, 2,7 mln użytkowników i absolutna dominacja wideo online tego dnia. To wystarczyło żeby w rankingu, który bierze pod uwagę 2 tygodnie trafić na 2 miejsce. Sam spot nic szczególnego, zobaczcie sami.

No i jeszcze wypada wspomnieć o Huawei. Spoty z Lewandowskim wystartowały 4 maja, o czym pisałam w jednym z poprzednich artykułów. W maju było ponad 23 mln rozpoczętych emisji i 6,8 mln realnych użytkowników. Komunikacja przez cały czas była bardzo intensywna, spoty fajne, Lewandowski ograny, ale przyjemnie się ogląda i na szczęście nie katują nas cały czas tą samą wersją :-). Wszystko wzmocnione wspólną komunikacją Huawei i T-mobile. Krótko mówiąc bardzo konsekwentna strategia. W ostatnich 2 tygodniach zanotowaliśmy 6,8 mln rozpoczętych emisji wideo online (głównie na Gazeta.pl, WP.pl i player.pl), co daje tej kampanii 4 miejsce wśród najbardziej promowanych reklam wideo online.

Poza tym kampanie Tyskiego znów galicyjska konwencja, ale w kibicowskim kontekście. Jest także Coca-Cola z przesłaniem nie ważne, że nie wiesz o co chodzi w tej piłce, choć z nami. Head & Shoulders z Lewandowskim oczywiście i Opel ze spotem promującym samochody dostawcze z piłkarzami Borussi, w tym z Łukaszem Piszczkiem.

Powyższe statystyki z badania gemiusAdReal pokazują rozpoczęte emisje wideo online dla całych kampanii podanych brandów, a nie pojedynczych spotów.

Artykuł został opublikowany na portalu Brief.pl.

Do schowka> Drukuj

Rodzaj treści

opinia

Branża

media, reklama

Autor:

Marta Sułkiewicz

Chief Sales Officer, EMEA&APAC.

Marta Sułkiewicz specjalizuje się w marketingu cyfrowym i ma w tej dziedzinie ponad 13-letnie doświadczenie. Swoje umiejętności menedżerskie doskonaliła opracowując strategie i prowadząc projekty z zakresu marketingu 360 stopni, a jednocześnie zarządzając działem reklamy w wydawnictwie internetowym. Od 2015 roku pracuje w Gemiusie. Obecnie zajmuje stanowisko Chief Sales Officer, EMEA&APAC.  

Pokaż wszystkie artykuły z ekspertem