Według analizy przygotowanej przez firmę Gemius, komputery nadal generują większość ruchu w internecie. Jednak z danych Gemiusa wynika, że w 2015 roku trend wzrostowy dla ruchu pochodzącego z innych urządzeń utrzymywał się w większości krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Nie inaczej było w Rumunii.

Uwaga: prezentowane dane dotyczą wyłącznie przeglądania krajowych stron WWW i nie uwzględniają aplikacji zainstalowanych w smartfonach i tabletach, a także w innych urządzeniach (konsole, telewizory, odtwarzacze CVC/Blue Ray).

Przełom w trzecim kwartale 2014 roku

Do trzeciego kwartału 2014 roku ruch pochodzący z komputerów osobistych przekraczał w Rumunii 90 proc. We wspomnianym trzecim kwartale nastąpił jednak spadek o 5 p.p. – od tego czasu do końca 2015 roku ruch z urządzeń PC utrzymywał się na poziomie niższym niż 90 proc.

Najwięcej odsłon na komputerach osobistych

Co ciekawe, po przełomowym trzecim kwartale 2014 roku (13,5 proc. odsłon na urządzeniach nonPC) nastąpił ponowny wzrost liczby odsłon stron WWW na komputerach osobistych. Dopiero w trzecim kwartale 2015 roku odsetek odsłon na innych urządzeniach ponownie przekroczył 13,5 proc., osiągając 15,3 proc.

Ruch nonPC stale rośnie

Od czwartego kwartału 2014 roku do końca 2015 roku, liczba odsłon stron krajowych na urządzeniach nonPC stale rosła, osiągając w czwartym kwartale najwyższy do tej pory wynik – 18,6 proc.

O badaniu gemiusTraffic

Dane pochodzą z badania ruchu na stronach WWW (gemiusTraffic), które firma Gemius prowadzi w ponad 20 krajach Europy oraz na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej (dane łączone dla Bahrajnu, Egiptu, Jordanii, Libanu, Omanu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Maroka, Algierii, Tunezji, Iraku, Kuwejtu, Kataru, Syrii, Jemenu, Libii oraz Autonomii Palestyńskiej). Dane gromadzone są dzięki skryptom zliczającym umieszczonym w kodzie stron podłączonych do badania.